Jak pobudzić kukurydzę?

Wiosna nie napawa optymizmem producentów kukurydzy. Wielkość plonowania tej rośliny już na starcie została zredukowana. To wpływ wyjątkowo niekorzystnej pogody.

W tym roku na ogół przyśpieszano termin siewu kukurydzy. Impulsem do podjęcia decyzji o wcześniejszym siewie była susza. Tegoroczny kwiecień był wyjątkowy pod tym względem, padać zaczęło dopiero w trzeciej dekadzie miesiąca. Rolnicy obawiali się, że wraz ze wzrostem temperatury wilgoci w glebie będzie coraz mniej. To jednak nie stres suszy najbardziej zaszkodził siewkom. Upośledził on co prawda transport składników pokarmowych i spowolnił tempo rozwoju młodych roślin, jednak to niska temperatura i lokalne przymrozki zahamowały ich wzrost. Od trzech tygodni rośliny kukurydzy „stoją w miejscu”. W pierwszej dekadzie maja odnotowaliśmy przymrozki, pojawiły się one w wielu regionach kraju, szkody jakie wyrządziły mogą okazać się poważne. Liście zżółkły i zbladły, niektóre nawet zbrunatniały i usychają. Na szczęście większość upraw znajdowała się w fazie, w której rośliny są dość odporne na stres związany z niską temperaturą – stożki wzrostu siewek znajdowały się pod powierzchnią gleby, były chronione, co daje nadzieję na szybką regenerację uszkodzeń. Zdecydowana większość upraw nie wymaga przesiewu.

W porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku rośliny kukurydzy opóźniły swój rozwój o około trzy tygodnie. Znajdują się teraz w fazie od 2-5 liści (zależnie od regionu i terminu siewu), a rok wcześniej w tym samym momencie były na etapie 7-8. To tak, jakby ich siew został opóźniony. W takich warunkach rośliny kukurydzy wytwarzają większą masę wegetatywną kosztem opóźnienia rozwoju generatywnego, czyli dojrzewania ziarna, co przyczynia się do ilościowego i jakościowego obniżenia plonu. Rozwijają głównie biomasę. Taka sytuacja negatywnie wpływa na proces tworzenia się kolb. Wielkość plonowania, szczególnie w przypadku odmian o wysokiej liczbie FAO, została obniżona.

Na szczęście temperatura wzrosła. Niestety silne opady deszczu spowodowały lokalne podtopienia upraw. Generalnie w glebie jest mało powietrza, co upośledza transport składników pokarmowych i pracę korzeni. To nie są komfortowe warunki do regeneracji i dalszego wzrostu młodych roślin. Do tego aura sprzyja rozwojowi chwastów, które w tym newralgicznym dla rozwoju kukurydzy momencie stanowią poważne zagrożenie. Chwasty, które mają zdecydowanie niższe wymagania cieplne stanowią silną konkurencję dla tej rośliny uprawnej, tym bardziej, iż w tym roku jej tempo wzrostu jest mocno zahamowane. Takim osłabionym roślinom trudniej będzie się zregenerować po przeprowadzeniu zabiegu herbicydowego. Pamiętajmy, że oprysk pestycydem to także poważny dla młodego organizmu roślinnego czynnik stresowy. Na ogół rośliny potrafią się przed nim obronić i w znacznej części zredukować jego niekorzystny wpływ, jednak osłabionym przez czynniki atmosferyczne roślinom może on zaszkodzić. Reakcja obronna będzie zbyt słaba, a powstałe szkody trudne do nadrobienia.

Aby wesprzeć rośliny kukurydzy w tym newralgicznym dla nich okresie – okresie największej wrażliwości można zastosować środki ułatwiające regenerację. Jednym ze sposobów jest podawanie roślinom koktajlu z aminokwasów, gdyż ich synteza to proces wymagający dużych nakładów energii. Aminokwasy mają wszechstronny, kompleksowy i niezwykle korzystny wpływ na kondycję upraw i wielkość uzyskiwanego plonu o wysokiej jakości. Korzystnie wpływają na metabolizm roślin, zwiększają jakość i wielkości plonu oraz wspomagają regenerację po wystąpieniu różnego rodzaju stresów podczas całego cyklu uprawowego. Standardowo produkty zawierające w swym składzie kompleks aminokwasowy wykorzystuje się do regeneracji uszkodzeń spowodowanych niską temperaturą. Aplikacja gotowych aminokwasów pozwala roślinom na oszczędność energii i poprawia ich rozwój. W celu złagodzenia skutków niekorzystnej i nieprzewidywalnej w naszym klimacie na początku okresu wegetacji pogody, najlepiej jest aminokwasy aplikować dolistnie, tym bardziej, że w tej chwili upośledzony jest transport składników pokarmowych odbywający się w tradycyjny sposób – przez korzenie.

Dla roślin cenne są także krótko łańcuchowe peptydy, które są połączeniem aminokwasów o specyficznej konfiguracji. Warto zatem wybrać produkt, który oprócz wysoko skoncentrowanej dawki aminokwasów zawiera w swym składzie także i peptydy pochodzenia naturalnego. Włączenie tego dolistnego oprysku poprawi ogólną kondycję i odporność roślin oraz umożliwią szybką regenerację uszkodzeń. Warto do zabiegu wybrać preparat, który dodatkowo zwiększy skuteczność i bezpieczeństwo stosowanych agrochemikaliów. Przykładem takiego produktu – koktajlu aminokwasowego jest Aminoprim. Jest on wprowadzony do obrotu jako organiczny stymulator wzrostu na podstawie decyzji Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, a co za tym idzie musiał przejść szczegółowe badania skuteczności w wyznaczonych przez tę instytucję placówkach naukowych. Przeznaczony jest do wspierania regeneracji roślin i zwiększania ich odporności na stresy. Praktyka rolnicza potwierdza jego korzystny wpływ na rozwój roślin kukurydzy, ich szybką regenerację spowodowaną zarówno niską temperaturą, jak i stosowaniem herbicydów.

Ostatnia dekada maja zapowiada się ciepło, ale i mokro. Deszcze i burze ustąpią dopiero w pierwszych dniach czerwca. To odpowiedni moment na wykonanie zabiegu, którego celem ma być przyspieszenie regeneracji uszkodzeń i podniesienie ogólnej kondycji upraw. Niska temperatura osłabiła rośliny kukurydzy, ale odpowiednio stymulowane mogą nadrobić straty spowodowane początkowym opóźnieniem wzrostu. Niezbędne jest jednak podjęcie odpowiednich działań interwencyjnych.

Anna Rogowska

Advertisement
0 replies

Leave a Reply

Want to join the discussion?
Feel free to contribute!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.