O Planie dla wsi w woj. podkarpackim

Prezentacja Planu dla wsi oraz dyskusja z rolnikami o bieżących problemach w rolnictwie, to cel dwudniowej wizyty ministra Jana Krzysztofa Ardanowskiego w województwie podkarpackim.

Omawiając założenia Planu Dla Wsi, podczas spotkania z rolnikami dnia 3.08.2018 r. w Podkarpackim Ośrodku Doradztwa Rolniczego w Boguchwale, minister zwrócił się bezpośrednio do mieszkańców województwa podkarpackiego.

– Plan, który prezentował premier Mateusz Morawiecki, a który ja realizuję jest dedykowany między innymi takim regionom naszego kraju jak Podkarpacie. Przewiduje on wdrożenie specjalnego planu górskiego, który przywróci te tereny rolnictwu. Pozwoli na rozwijanie tu produkcji bydła mięsnego, kóz i owiec.

Mówiąc o konieczności wprowadzenia zmian i szybkiego wdrożenia Planu minister podkreślił, że nie ma kraju suwerennego, który nie ma zapewnionego bezpieczeństwa żywnościowego.

– Rolnictwo może być dla polskiej gospodarki szansą. Nasz program wynika z głębokiego przekonania, co do niezwykle ważnej roli polskiej wsi dla państwa i polskiej gospodarki – mówił Jan Krzysztof Ardanowski i dodał, że Plan dla wsi, to także wyrównywanie warunków życia. – Chcemy żeby polska wieś i powiązane z nią miejscowości, o charakterze wiejskim, nie wyludniały się. Aby warunki życia były porównywalne z warunkami w dużych miastach.

Wśród poruszanych przez szefa resortu rolnictwa problemów znalazł się także problem suszy.

– Dopóki nie ma protokołów z szacowania strat z powodu suszy w rolnictwie, nie można udzielić pomocy. Rząd na ten cel chce przeznaczyć co najmniej 800 mln zł – podkreślił minister Jan Krzysztof Ardanowski i dodał, że formy pomocy będą różne. – Rolnicy chcą nie tylko dopłaty do hektara zniszczonych upraw. Niektórzy np. uważają, że ważniejsza jest prolongata zaciągniętych kredytów czy też niskooprocentowany kredyt – zaznaczył szef resortu rolnictwa.

Obecnie komisje szacujące starty pracują w Polsce w ponad 2 tysiącach gmin. W województwie podkarpackim komisje pracują w 65 gminach. Minister zapowiedział, że opublikuje listę wójtów, którzy nie zgłosili powołania komisji.

Mówiąc o afrykańskim pomorze świń, z którym Polska boryka się od 2014 r. minister Ardanowski wyraźnie podkreślił, że jest to problem całej Europy. – To choroba porównywana z plagą egipską. Przez brak decyzji w 2014 r., przy pojawieniu się pierwszych ognisk, choroba rozprzestrzeniła się. Są dwa elementy do spełnienia, aby opanować rozprzestrzenianie się tej choroby: depopulacja dzików w pasie wschodnim, w strefach występowania ASF do zera oraz bezwzględne przestrzeganie zasad bioasekuracji przez każde gospodarstwo utrzymujące świnie, czyli całkowite odizolowanie budynków, w których utrzymywane są świnie – przypomniał Ardanowski.

Minister odniósł się także do kwestii hodowli zwierząt futerkowych. Poinformował, że będzie ona utrzymana, ale zostanie objęta certyfikacją i zaostrzonymi kryteriami w zakresie dobrostanu zwierząt.

– Ci którzy nie mają empatii względem zwierząt, ci którzy są łajdakami męczącymi zwierzęta zostaną usunięci z rynku. Zostaną ci, którzy spełniają wymagania związane z zapewnieniem zwierzętom warunków, jakie są im potrzebne – podkreślił  minister.

Jan Krzysztof Ardanowski poinformował również, że nie zostanie wprowadzony zakaz uboju rytualnego. Decyzja ta związana jest z dostępem do rynków krajów muzułmańskich, gdzie jest ponad miliard konsumentów.

W ramach wizyty na Podkarpaciu minister odwiedził wczoraj gospodarstwo rolne zajmujące się produkcją mleka oraz Zespół Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Nowosielcach. Początki szkoły sięgają 1958 r., kiedy to powołano Roczną Szkołę Rolniczą I stopnia. Wcześniej, w latach 1945-1951, w Nowosielcach działała Roczna Szkoła Przysposobienia Rolniczego o charakterze sezonowym. Obecnie szkoła prowadzona jest przez Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

Na trasie wizyty znalazło się także Gospodarstwo Odrzechowa – Zakład Doświadczalny Instytutu Zootechniki Odrzechowa. Gospodarstwo prowadzi hodowlę bydła mlecznego i mięsno-mlecznego rasy simentalskiej, bydła mięsnego rasy Hereford, krzyżówek ras mięsnych z simentalem a w ramach hodowli zachowawczej hoduje kilkanaście krów rasy polska czerwonobiała. Oprócz bydła hoduje idealnie przystosowane do trudnych górskich warunków konie huculskie oraz od 2005 r. prowadzi hodowlę odtworzeniową ginącej w Polsce kozy karpackiej. Zakład prowadzi szeroko pojętą działalność upowszechnieniową i doradczą hodowli bydła i koni w warunkach górskich.

Minister odwiedził także giełdę owocowo-warzywną Podkarpackie Centrum Hurtowe Agrohurt S.A., w Rzeszowie oraz zakład mięsny w Górnie.

Materiał i foto: MRiRW

AdvertisementAdvertisementAdvertisement
0 replies

Leave a Reply

Want to join the discussion?
Feel free to contribute!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.