PROW 2014-20 dla grup producentów zbóż i roślin oleistych.

Jakie żniwa z PROW 2014-20 dla grup producentów zbóż i roślin oleistych?
Producenci zbóż i roślin oleistych to jedni z bardziej zorganizowanych rolników w naszym kraju. Pomimo coraz widoczniejszych efektów wspólnego działania i optymistycznych prognoz odnośnie cen zbóż na najbliższe miesiące, rynek tych produktów daje wciąż spore pole do zmian. Dobrym impulsem do nich może być planowany w czerwcu 2017 r. nabór wniosków w ramach działania „Tworzenie grup producentów i organizacji producentów”. Pierwszy istotny krok to odejście od tzw. zarządzania intuicyjnego, które występuje w wielu polskich gospodarstwach.

W ostatnim czasie na rynku zbóż można zaobserwować swego rodzaju stabilizację. Niektórzy rolnicy powstrzymują się jeszcze od sprzedaży magazynowanych zbóż, licząc na lepsze ceny w późniejszym czasie.

– Na rynku zbóż widać wciąż sporą ilość zapasów, które później mogą zapobiegać istotnym wahaniom cen. Obecnie wahania są relatywnie niewielkie, choć większość prognoz przewiduje, że w kolejnych miesiącach ceny zbóż będą rosły – ocenia Adam Patkowski, prezes zarządu IDFS Sp. z o.o. i założyciel grup producenckich specjalizujących się w produkcji trzody chlewnej oraz zbóż. – Optymistyczne przewidywania stawiają producentów zbóż w komfortowej sytuacji, jednak działając na rynku nie od dziś, mają oni świadomość, że powinni zabezpieczać się na każdą okoliczność. Warunki pogodowe wpływające na wielkość żniw, czy ceny na rynkach światowych mogą zawsze ulec zmianie i każda, nawet najmniejsza pozytywna przesłanka, nie powinna stanowić sygnału do tego, by rezygnować z umiejętnego planowania i gospodarowania posiadanymi zasobami – dodaje Adam Patkowski.

Kiełkowanie motywacji
Zgodnie z danymi Agencji Rynku Rolnego grupy producentów zbóż i roślin oleistych, trzody chlewnej oraz drobiu stanowią większość grup producentów w naszym kraju . Mocniejsza siła przetargowa w negocjowaniu cen płodów rolnych i środków do produkcji to zdaniem ekspertów jeden z głównych czynników, który motywuje producentów zbóż i roślin oleistych do wspólnego działania.

– Dla producentów zbóż i roślin oleistych, których obsługujemy od 14 lat, najważniejszymi impulsami do współpracy jest szansa na osiągniecie dodatkowych środków finansowych dla gospodarstwa przez 5 lat – to może być nawet kilkaset złotych rocznie do każdego hektara upraw! Wielu rolnikom, którzy chcieliby współpracować, ciężko jest jednak odnaleźć się w przepisach oraz precyzyjnie określić cele wsparcia finansowego, realizować je w praktyce i na bieżąco rozliczać się z ich wykonania – ocenia Mikołaj Baum, prezes zarządu Agraves Sp. z o.o., firmy zajmującej się doradztwem rolniczym.

Podobnego zdania jest Adam Patkowski, który podkreśla, że aby motywacja producentów „wykiełkowała” w stronę konkretnych działań, warto pokazywać im, jakie efekty przynosi odchodzenie od tzw. zarządzania intuicyjnego, planowanie wspólnych działań, wymiana informacji i doświadczeń. Grupy producentów zarządzane przez pana Adama specjalizują się przede wszystkim w produkcji pszenicy, pszenżyta, kukurydzy i rzepaku. Choć z pozoru gospodarstwa prowadzą podobną produkcję, każde z nich jest nieco inne. Zrzeszenie się w grupę nie zmniejsza unikalności tych gospodarstw, ale sprawia, że mają wspólne cele, wspólne rynki zbytu etc. Spójność działań zostaje zachowana dzięki zaangażowaniu lidera, który koordynuje i „spina” zadania wewnątrz grupy. Pomocne okazuje się także wykorzystanie systemu do zarządzania grupą i gospodarstwami indywidualnymi.

– Dostęp do oprogramowania wspierającego zarządzanie grupą i gospodarstwem indywidualnym to rzeczywiście jedna z inwestycji, o których coraz częściej myślą nowocześni rolnicy. Nie będzie to jednak w stanie zrewolucjonizować polskiego rolnictwa w najbliższym czasie, jeśli nie zostanie wzmocnione szeroko pojętą edukacją, integracją, współpracą i wymianą informacji w rolnictwie. Te działania mają znacznie większe znaczenie od drogich, długoterminowych inwestycji, których pokusa również stoi przed producentami zbóż, a absolutnie nie są one konieczne – dodaje Adam Patkowski z IDFS Sp. z o.o.

Plony wspólnego działania
Adam Patkowski zwraca również uwagę na to, jak bardzo dużą rolę w procesie zmian w polskim rolnictwie odgrywa czas naborów wniosków w ramach PROW 2014-20, oceny dokumentów spływających od nowopowstających grup producenckich i weryfikacji tzw. „starych” grup producentów. – Mam nadzieję, że czerwcowy nabór w ramach działania „Tworzenie grup producentów i organizacji producentów”, jak również inne nabory z PROW 2014-20 skłonią jak największą liczbę producentów zbóż i roślin oleistych do integracji i współpracy. Z doświadczenia wiem, że dla wielu z nich początki nie będą łatwe, a część niezbędnych działań takich, jak dopełnienie formalności i określenie celów biznesowych, może sprawiać im trudności. Głęboko jednak wierzę, że integracja polskiego rolnictwa, w tym producentów zbóż ruszy pełną parą. Jeśli nie teraz, to kiedy miałoby to nastąpić? – dodaje Adam Patkowski.
– Nabór w ramach działania „Tworzenie grup producentów i organizacji producentów” to impuls do organizowania się w grupy przede wszystkim dla tych rolników, którzy wiedzą już, w jakim kierunku chcą rozwijać swoje gospodarstwa. Wszyscy rolnicy powinni jednak mieć świadomość, jakie korzyści niesie dla nich współpraca z innymi. Warto nieustannie wspierać ich w budowaniu i rozwijaniu tej wiedzy oraz umiejętności, które mogą przydać się w codziennym gospodarowaniu, negocjowaniu, nawiązywaniu kontaktów, promowaniu produktów i ubieganiu się o środki unijne. Poza środkami finansowymi z PROW 14-20, przed grupami otwiera się duża, niedoceniana przestrzeń oszczędności dzięki wspólnym zakupom – podsumowuje Mikołaj Baum z Agraves Sp. z o.o.

AdvertisementAdvertisementAdvertisement
0 replies

Leave a Reply

Want to join the discussion?
Feel free to contribute!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.