Ważniejsze aspekty agrotechniki kukurydzy

 

Ważniejsze aspekty agrotechniki kukurydzy

prof. dr hab. Tadeusz Michalski

Wśród roślin rolniczych kukurydza ziarnowa jest jedną z najbardziej wydajnych upraw. Przy dobrym plonowaniu zapewnia też większy niż u innych roślin dochód. By uprawa kukurydzy zakończyła się sukcesem, trzeba zebrać przynajmniej 35 ton zielonki o zawartości 30% suchej masy lub 70 dt ziarna z hektara (po wysuszeniu). Konieczna jest optymalizacja zabiegów agrotechnicznych oraz szczegółowa ocena każdego składnika kosztów.

Trzeba maksymalnie wykorzystać zdolności produkcyjne roślin, naturalną żyzność gleby oraz nawozy organiczne, wspomagając je odpowiednio nawozami mineralnymi i środkami ochrony. Pamiętać zawsze trzeba, że im wyższy plon, tym łatwiej zbilansować koszty i osiągnąć zysk, zaś im tańsza produkcja, tym łatwiej przetrwać okresy niskich cen.

Kukurydza była i jest rośliną o dużych wymaganiach cieplnych. Dynamiczny rozwój hodowli i konkurencja między firmami sprawiły, że nowe mieszańce są coraz wcześniejsze, coraz bardziej odporne na chłody i coraz bardziej plenne. Wyhodowanie wczesnych, plennych mieszańców sprawiło, że negatywna zależność między wczesnością a plonowaniem w praktyce jest coraz mniej widoczna. Dzięki temu uprawa kukurydzy może rozszerzać się stopniowo na północ, a jej produkcja może być konkurencyjna dla zbóż, zwłaszcza na glebach lżejszych. Dobierając odpowiednie mieszańce dla danych warunków, stwarzamy warunki do uzyskania wysokich i stabilnych plonów ziarna i małej wilgotności ziarna w czasie zbioru. Kupując nasiona, warto postawić sobie pytanie, co nas bardziej interesuje: nieco wyższe plony czy suchsze ziarno? Najbardziej uniwersalne są niewątpliwie mieszańce średniowczesne FAO 230-250. Są one przydatne do uprawy na ziarno na większości obszaru Polski, a zwłaszcza w Polsce środkowej i zachodniej. Pod względem plonowania za lepsze uważa się mieszańce średniopóźne (FAO 260-290). Jeśli jednak uwzględnić zbiorczo plon i wilgotność ziarna, to różnica tych kilku kwintali zaciera się. Odmiany o krótkim okresie wegetacji pozwalają bez ryzyka uzyskać dobrze wykształcone i doschnięte ziarno, o wilgotności nawet poniżej 25%. Powinny one mieć coraz większe znaczenie, ponieważ gwarantują znaczące zmniejszenie kosztów suszenia. Wilgotność mniejsza o 4%, to w przeliczeniu na 1 ha ok. 300-600 zł oszczędności na kosztach suszenia (w zależności od plonu i przyjętego kosztu suszenia 1 tonoprocentu).

Uprawę kukurydzy na kiszonkę o wysokiej wartości energetycznej można prowadzić tylko w oparciu o odmiany o dużym udziale kolb i krótszym okresie wegetacji. Pozwoli to bez ryzyka uzyskać materiał kiszonkowy, w którym ziarno będzie miało przynajmniej woskową dojrzałość, a jego udział przekroczy 50% plonu s.m. Z takiej kiszonki, mimo drobnego pocięcia, nie wycieknie ani jeden litr soku. Uprawiając późne odmiany, można liczyć na duży plon, ale też trudności przy zbiorze, a w niektórych latach nawet zdecydowanie gorszą jakość paszy.

W uprawie kukurydzy nie popłaca stosowanie nasion z własnej produkcji lub z pokątnych źródeł, kupowanego luzem – bez fabrycznych opakowań. Oznacza to najczęściej, że uprawiać będziemy kukurydzę typu F2, która nie tylko gorzej plonuje, ale jest bardzo niewyrównana, zaś ziarno bardziej mokre. Ścisłe doświadczenia wykazały, że plony takiej kukurydzy mogą być nawet o 40% niższe niż z materiału oryginalnego.

Kukurydza jest rośliną przydatną w każdym płodozmianie, zaś szczególnie cenna może być w przypadku uprawy dużej ilości zbóż. Wprowadzenie jej powoduje poprawę stanu fitosanitarnego i wyraźne zwiększenie plonów w całym płodozmianie. Wymagania glebowe kukurydzy można określić jako średnie. Może ona wysoko plonować na glebach pszenno-buraczanych, jak i glebach żytnich klasy IVb. Na glebach lekkich plony jej zależą przede wszystkim od kultury roli, dostępności wody i stopnia zakwaszenia (pH). Niedostatek opadów jest w warunkach Polski głównym czynnikiem ograniczającym plonowanie. Ich brak najbardziej uwidacznia się w produkcji kolb, których plon jest wprost proporcjonalny do ilości opadów w okresie wegetacyjnym. Na słabszych glebach wskazana jest uprawa na jesiennym oborniku lub bezpośrednio po roślinach okopowych. Najczęściej jednak uprawia się ją w 2. roku po oborniku (np. ziemniaki++/jęczmień jary + poplon ścierniskowy (wsiewka)/kukurydza). Nawożenie słomą i przyoranym międzyplonem jest dobrym rozwiązaniem na glebach słabszych. Kukurydzę można z powodzeniem uprawiać po sobie, nawet przez wiele lat. Lepiej jednak nie przekraczać okresu 2-3 lat, ponieważ później zwiększają się problemy z chwastami, chorobami oraz koszty. Kukurydzy na ziarno nie można uprawiać w plonie wtórym, po poplonie ozimym.

Kukurydzę najlepiej uprawiać w plonie głównym. W rejonach najkorzystniejszych klimatycznie, w plonie wtórym można produkować kukurydzę na zakiszanie – zwłaszcza jeśli potrzeba nam kiszonki o niższej koncentracji energii, np. dla krów zasuszanych. Późny siew po życie poplonowym (po 25 maja) wiąże się z opóźnieniem rozwoju i niepełnym rozwojem ziarna, a korzyści z tytułu dwóch plonów: kukurydzy i żyta ozimego, nie zawsze pokryją szkody, jakie ponosi się w jakości plonów.

Przy tradycyjnym systemie uprawy pod kukurydzę niezbędna jest orka zimowa. Wiosną jak najwcześniej należy zastosować włókę, by wyrównać pole i zapobiec utracie wody. Na takim polu można stosunkowo łatwo wysiać nawozy. Na zimnych i ciężkich glebach, dobrze jest około 2 tygodni przed siewem wykonać kultywatorowanie na głębokość 6-10 cm. Zabieg ten przyspiesza ogrzanie roli, w następstwie czego rośliny wcześniej i równiej wschodzą. Glebę bezpośrednio przed siewem przygotowujemy agregatem przedsiewnym, ustawionym na głębokość siewu, tj. 4-5 cm na glebach ciężkich i 6-7 cm na glebach lekkich. Kukurydza dobrze znosi uproszczenia w uprawie roli. Warto zwrócić uwagę, że uproszczenia wiążą się ze wzrostem zachwaszczenia, a zyski pochłania często dodatkowe odchwaszczanie.

Wbrew temu, co często się głosi, kukurydza ma średnie wymagania nawozowe. Na glebach kompleksu żytniego i przy średniej zasobności składników, dawka nawozów mineralnych dla uzyskania dobrego plonu 400-450 decyton kiszonki (120-150 dt s.m.; 70-80 dt ziarna) kształtuje się na poziomie 130 kg azotu, 60 kg fosforu i 150 kg potasu w czystym składniku. Na glebach lepszych dawki mogą być mniejsze – z powodu lepszej dostępności składników glebowych. W przypadku nawożenia kukurydzy dużymi dawkami obornika bydlęcego wystarczy w nawozie mineralnym zastosować tylko 60 kg N i 40 kg P2O5, bez nawożenia potasem. Jeśli nawożenie fosforem stosuje się razem z siewem jako tzw. nawożenie startowe, dawka P2O5 może być zmniejszona do 50 kg. Dawkę N w stanowisku po zbożach dobrze jest zwiększyć o 20 kg, zaś po dobrym przedplonie zmniejszyć o 20-30 kg. Nawożąc azotem, wskazane jest dzielenie dawki na część przedsiewną i pogłówną, zwłaszcza na glebach słabszych. Pogłównie należy nawozić kukurydzę dość wcześnie, przy wysokości 30-40 cm, zanim wytworzy ona charakterystyczny lejek z górnych liści.

Dobre przygotowanie i dokładność siewu ma ogromne znaczenie dla kukurydzy. Wszelkie braki i niedociągnięcia objawiają się z reguły spadkiem plonów, jak również pogorszeniem jakości produktu. Optymalny termin siewu kukurydzy przypada między 15 kwietnia a 5 maja. Temperatura gleby w okresie siewu powinna wynosić nie mniej niż 8oC, co zapewnia szybkie i równomierne wschody. Naturalnym wskaźnikiem rozpoczęcia siewu jest kwitnienie mniszka (popularnie: mleczu), wczesnych czereśni oraz porzeczki. Zarówno zbytnie przyspieszenie, jak i opóźnienie siewu nie jest wskazane. Przy zbyt wczesnych siewach, wschody mogą być gorsze. Siewy późne zawsze obniżają plony – opóźniają dojrzewanie oraz zmniejszają wielkość i wyrównanie ziarna.

Jednakowa głębokość siewu oraz zachowanie jednakowych odległości w rzędzie to podstawowe wymogi agrotechniczne. Zapewnia to równomierność wschodów i rozwoju roślin, a w konsekwencji dobre zawiązywanie i dojrzewanie kolb. Siejąc punktowo, uzyskuje się o ok. 10% lepsze wschody i zużywa o 10% mniej materiału siewnego niż przy użyciu tradycyjnego siewnika rzędowego.

Na krajowym rynku jest wiele dobrych siewników pneumatycznych. Siewniki mechaniczne są tańsze, ale wymagają dokładnej kalibracji nasion i dobrania tarcz wysiewających. Głębokość siewu powinna być tak ustawiona, by zapewnić dostatek wody, a jednocześnie dostęp ciepła oraz zabezpieczyć przed ptakami. Ziarno siewne kupujemy w tzw. dozach, tj. po 50 lub 80 tys. sztuk ziaren.

Uzyskana podczas siewu liczba roślin na 1 m2 jest podstawowym czynnikiem plonotwórczym. Nadmierne zagęszczenie powoduje szybsze wyczerpanie zapasów wody, zmniejsza fotosyntezę i zwiększa ilość drobnych, źle zaziarnionych kolb. W dobrych warunkach glebowo-wodnych najwyższe plony ziarna uzyskuje się przy obsadzie 90 tys. roślin/ha (9 szt./m2). Na glebach słabszych i w warunkach posusznych lepiej ograniczyć liczbę roślin do 7 szt./m2. W uprawie na kiszonkę stosuje się dość zróżnicowane gęstości siewu: od 80 do 140 tys. ziaren na hektar. Wprawdzie wraz ze wzrostem zagęszczenia roślin wzrasta plon ogólny świeżej masy, to jednak obniża się w nim udział kolb. Dla uzyskania kiszonki o wysokiej koncentracji energii optymalną obsadą roślin jest 9-10 szt./m2.

Kukurydza jest rośliną o słabej konkurencyjności w stosunku do chwastów. Metodami mechanicznymi można zwalczyć tylko ok. 70% chwastów, ale w rządkach chwasty pozostają, co nie gwarantuje prawidłowego rozwoju kukurydzy. Dlatego też z góry założyć trzeba konieczność odchwaszczania chemicznego. Dobór herbicydów zwalczających chwasty jednoliścienne (trawiaste) i dwuliścienne jest dość bogaty. Szczegółowy wykaz zalecanych herbicydów można znaleźć w Zaleceniach Ochrony Roślin IOR.

W ostatnich latach coraz większym zagrożeniem dla kukurydzy, zwłaszcza kukurydzy ziarnowej, stają się choroby i szkodniki. Omacnica prosowianka w południowych rejonach Polski może zniszczyć nawet do 50% plonu. Konieczna więc staje się ochrona chemiczna, np. środkiem Proteus 110 OD, ale problemem może być dostępność specjalistycznych „szczudłowych” opryskiwaczy, mogących wjeżdżać w łan o wysokości 1,8-2,5 m. Od niedawna rolnicy mają także możliwość chronienia kukurydzy przed chorobami grzybowymi za pomocą jednego z dwóch dostępnych środków: Retengo Plus 183 SE (BASF) lub Quilt Xcel 263,8 SE (Syngenta). Tutaj także lepiej zastosować późniejszy oprysk, a więc specjalistycznym opryskiwaczem.

 

Advertisement AdvertisementAdvertisement
0 replies

Leave a Reply

Want to join the discussion?
Feel free to contribute!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.